VR-Szwagier napisał(a):
pewnie zagram.. jesli
1.avenger nie bedzie pajacowac zarowno na forum jak i na bn(odpowiedzi na 1x1 typu "twoja stara" juz mnie nie bawia)
2. widze ze pozwoliles warlatency.. TO albo nie pozwolisz uzywac warlatency(bo to hack wg Ciebie) albo oficialnie tutaj powiesz ze to nie jest hack
viewtopic.php?f=4&t=1194 Woz albo przewoz(nie obchodzi mnie ze zagraniczni gracze chca go uzywac)
Myslicie ze cos ugramy? ja w to watpie..
Nie mamy zadnego zgrania a to ma ruszyc na dniach...
Aha zeby nie bylo zazwyczaj bede mogl grac w godzinach +0:00, czasem wczesniej ale to rzadko, no chyba ze mam dzien wolny
AHA nie mogles zrobic DE(DUBLE ELEMINATION Losser i winer bracket) by dluzej trwal turniej?
Szwagier, nie bronie avego ale mysle ze jestes troche przewrazliwiony. Niemniej to sprawa miedzy wami wiec zalatwcie to miedzy soba. Ja w kazdym razie nie chce widziec dziecinady typu "nie gram bo on mnie obrazil", bo cie smiechem zajebie.
Co do warlatency to podobno jest on wbudowany w serva (tak mowia wszyscy), a skoro gry rozgrywac sie maja na servie wiec ostatecznie chcesz czy nie chcesz - musisz. Moj stosunek do warlata jest jasny od zawsze ale tutaj masz moja wypowiedz z sb teraz:
Cytuj:
Jak mnie denerwuje ta heurestyka. Sa wyrazne kryteria mowiace czym jest hack, wiec albo przyjmujemy te kryteria albo nie. W wypadku warlata jest tak ze po prostu robi sie "wyjatek", a powodem tego jest to ze on pomaga wielu ludziom grac. Nie twierdze ze nie a nawet ciesze sie ze cos takiego jest ale nie mowmy ze to nie hack. Albo jedno albo drugie.
Uważam, że to hack. Ale z pistoletem przy głowie nagle stajesz sie pragmatyczny, a ideały gdzieś spierdoliły czyż nie? Tak jest z tym programem, który jest po prostu najzwyklejszym przekleństwem tej gry.
Oprócz tego, nie wiadomo czy to na dniach. Z tego co widzę to ja jestem organizatorem. Przynajmniej na razie, bo postaram sie to zrzucic na kogos innego po napisaniu rulsów ostatecznych. W kazdym razie chwilowo ja decyduje co gdzie i kiedy. A jesli chodzi o ugranie to 1) panie ta gra ma 15 lat, liczy sie fun, który odczuwa kazdy mimo ze ukrywa to gleboko za swoim ego, 2) nasza czworka jest w stanie rozwalic kazdego. Wiele razy rozwalalismy potezne teamy z gorszymi ally niz my sami. To ze nie jestesmy faworytami oznacza tylko ze mamy mniejsze szanse.
Co do reszty, to turniej bedzie trwal wystarczajaco dlugo. Przede wsyzstkim jzu widze jak sie wszyscy zbieraja. Pewnie samo rozegranie zajmie nie jeden dzien. Wszystko jednak wyjdzie w praniu, a same rulsy jeszcze mozna pozmieniac, bo to tylko wstepnie jest. W kazdym razie mimo ze wykombinowalibysmy rezerwowego to chicalbym bys zagral i byl bardziej pewny niz niepewny

edit--------------
Osmondzi rzadza. Fajny film o nich jest nawet
