Warcraft II pol-1 Forum
http://war2pol1.cba.pl/

Czy jesteś za legalizacją Canabis Indica w Polsce
http://war2pol1.cba.pl/viewtopic.php?f=5&t=288
Strona 3 z 3

Autor:  Vader [ Pn 05 gru 2005 16:49 ]
Tytuł: 

No tak są dresy,ale czy jak ktoś nosi dresy to znaczy,że ćpun jakiś degenerat,itp?
Może poprostu mu wygodnie :lol: :lol:

Autor:  liq [ Pn 05 gru 2005 18:26 ]
Tytuł: 

OMG..ja tez biegam w dresie sobie latem so what!? nie chodzi o ubiór tylko o idealogie, sposób bycia etc. a ,że te negatywne i złe najczęściej wiąża się z noszeniem dresu to tak wychodzi :) i człowiek w dresie różni się od dresa tak jak babcia w moherowym berecie różni się od moherowego bereta :)

Cytuj:
Jak powiedzial kiedys Titus z Acid Drinkers "narkotyki sa dla ludzi, ale nie dla glupkow", i ja te zdanie podzielam


ja też ,ale jak odróżnić głupka od niegłupka? taka selekcja jest niemożliwa ,ale to ,że narkotyki są nielegalne chociaz trochę pomaga...

Autor:  yco [ Pn 05 gru 2005 18:40 ]
Tytuł: 

większość ludzi niestety myśli stereotypowo... dres=huligan, metal=brudas=satanista, hip-hop'owiec=ćpun, palący zioło=narkoman,degenerat

Co do szkół podstawowych, to teraz jak jest? łebole na przerwach "wychodzą zajarać"! a przecież papierosy to taki sam syf jak marihuana - mocno uzależnia, do tego powoduje raka! Slave - według ciebie to, że teraz jest to nielegalne to nie ma miejsca? problem nie istnieje? Istnieje, ale w ukryciu. Do tego rodzice często nawet nie wiedzą jak trawa wygląda.

Świadomość naszego narodu jest na bardzo niskim poziomie... ja tam czasami zapale, ale nie chcialbym za to iść do więzienia. byłbym potraktowany na równi z handlarzem heroiny, dziękuję.

Cytuj:
Jak już palą czy biorą to niech to robią gdzieś w lesie a nie tam gdzie przebywają inni ludzie
to już mnie powaliło na kolana :/ ja na przykłąd NIENAWIDZE SMRODU PAPIEROWÓW :x a jestem zmuszony wdychać ten syf w KAŻDYM pubie :shock: ale jakoś z tego powodu nikogo nie tępie... W miejscach publicznych też ponoć nie wolno palić, a jak ktoś mi dymi prosto w twarz na przystanku autobusowym to jest w porządku? Jakoś tego nikt nie potępia. dlaczego!? przecież to jest łamanie prawa!

Gnojki i tak żreją piguły na dyskotekach (trawa już jest niemodna wśród gówniarzy). A mnie nie wolno sobie zapalić raz na kilka tygodni/miesięcy

Autor:  State [ Pn 05 gru 2005 19:14 ]
Tytuł: 

Rodzi sie pytanie po co wogole palic ? I trakwe i papierochy. Chcesz mi powiedziec ze trawka nie uzaleznia ? Wszystko uzaleznia. Jedynie szybciej lub wolniej

Autor:  Tytus [ Pn 05 gru 2005 19:34 ]
Tytuł: 

State, z tym sie akurat nie zgodze z Toba. Palenie to jest czyste przyzwyczajenie sie do jakies czynnosci. Palilem przez 6 lat papierosy, obecnie juz od ponad 4 miesiecy nie pale. Ale zrob takie doswiadczenie: zacznij np po wykonaniu jakies czynnosci pluc, przyzwycznaj sie do tego, a potem sproboj sie tego oduczyc. Do czego zmierzam? Mianowicie do tego, ze kiedys jak jeszcze palilem, mialem nawyk, ze po kazdym posilku szedlem zapalic. Jezeli bylem czyms zajety, to nawet na mysl mi nie przyszlo. Po kazdym posilku, jedyne co mi przychodzilo na mysl, to zapalic. Wiec dla mnie palenie, to nie nalog, tylko przyzwyczajenie sie do jakies czynnosci. Inny prosty przyklad: zawsze rano jak wstaje, to pierwsze co robie, to przegladam serwisy internetowe, wp, forum, strona polibudy itd. Bedac na wakacjach w domu, gdzie nie mam sieci, na dzien dobry przez przynajmniej tydzien odruchowo robie to samo. Wiec nie wiem jak u Was, ale uzaleznienie, to dla mnie pojecie wzgledne :roll:

Autor:  State [ Pn 05 gru 2005 19:42 ]
Tytuł: 

Jesli o palenie mam przyklad w domu. Ojciec palił przez 10 lat, przestal na rok i teraz znowu pali. A twierdzil ze sie odzwyczail. Tak samo moze byc ze wszystkim - sam sie przyzwyczailem przeklinac jak szewc w gimie, a teraz w LO, gdzie czasem nie wypada, nieraz cos mi wypadnie. Niepalisz 4 miesiace, a co by bylo gdybys teraz sprobowal znowu ?

Autor:  Scooby [ Pn 05 gru 2005 19:42 ]
Tytuł: 

No ciekawa dyskusja xD ja osobiście się zgadzam z Ycem

a co do legalizacji to heheh sorry ale Prezydentem-Elektem jest jeden z tych co to "księzyć ukradł" :P :P
Obrazek

Autor:  Tytus [ Pn 05 gru 2005 20:11 ]
Tytuł: 

Probowalem, ale cholernie mi nie podchodzi :roll: Ale miejscami mam tak, ze do browara bym z checia zapalil :(

Autor:  yco [ Pn 05 gru 2005 21:59 ]
Tytuł: 

Po co w ogóle palić? A po co w ogóle pić piwo czy tam drinki...? Dla przyjemności ;) Znacznie przyjemniejszy dla mnie osobiście jest "odmienny stan świadomości" po trawie niż alkoholu ;) trzeba tylko zażywać z umiarem...

Wszystko potrafi uzależnić, nawet proste przyjemności jak War2 ;)

Nie wciągnął mnie alkohol, nie pale papierosów, nie jestem uzależniony od żadnej używki (nawet kawy zbytnio nie pije) a co dopiero trawka (pale naprawde raz na pare miesiecy) i nie widze w tym nic złego...

Jak ktoś ma coś na karku, to nie ma sie o co bać...

Swego czasu strasznie wnerwiał mnie Scooby tym swoim manifestowaniem "JARAM ZIOŁO I JESTEM TAKI COOOOOL" - takie coś jest już żałosne :/

Autor:  Slaveoth [ Pn 05 gru 2005 22:48 ]
Tytuł: 

yco napisał(a):
większość ludzi niestety myśli stereotypowo... dres=huligan, metal=brudas=satanista, hip-hop'owiec=ćpun, palący zioło=narkoman,degenerat

Co do szkół podstawowych, to teraz jak jest? łebole na przerwach "wychodzą zajarać"! a przecież papierosy to taki sam syf jak marihuana - mocno uzależnia, do tego powoduje raka! Slave - według ciebie to, że teraz jest to nielegalne to nie ma miejsca? problem nie istnieje? Istnieje, ale w ukryciu. Do tego rodzice często nawet nie wiedzą jak trawa wygląda.

Świadomość naszego narodu jest na bardzo niskim poziomie... ja tam czasami zapale, ale nie chcialbym za to iść do więzienia. byłbym potraktowany na równi z handlarzem heroiny, dziękuję.

Cytuj:
Jak już palą czy biorą to niech to robią gdzieś w lesie a nie tam gdzie przebywają inni ludzie
to już mnie powaliło na kolana :/ ja na przykłąd NIENAWIDZE SMRODU PAPIEROWÓW :x a jestem zmuszony wdychać ten syf w KAŻDYM pubie :shock: ale jakoś z tego powodu nikogo nie tępie... W miejscach publicznych też ponoć nie wolno palić, a jak ktoś mi dymi prosto w twarz na przystanku autobusowym to jest w porządku? Jakoś tego nikt nie potępia. dlaczego!? przecież to jest łamanie prawa!

Gnojki i tak żreją piguły na dyskotekach (trawa już jest niemodna wśród gówniarzy). A mnie nie wolno sobie zapalić raz na kilka tygodni/miesięcy


Po pierwsze nie mówię, że takiego problemu nie ma. Sądzę, że nie powinniśmy tego zalegalizować. To tak jakby zalegalizować papierosy i alkohol dla osób poniżej 18-tego roku życia. To dopiero burdel zrobiłby się w szkołach...

Po drugie, co do palenia w pubach. Nie lubię jak ktoś dmucha mi w twarz. Skoro tego nie lubie to nie przebywam w takim miejscu, chyba proste. Do klubów nie chodzę bo potem 2 dni smierdzę fajkami itd. Raz na jakiś czas ze znajomymi idziemy posiedzieć ( co np kwartał ) i wybieramy taki pub, gdzie nie ma natłoku ludzi. Posiedzimy z godzinkę, dwie. I mi to w zupełności wystarcza !

No i po trzecie. Palcie ile chcecie ale nie w miejscach publicznych. Nie mam nic przeciwko, że gromadzicie się gdzieś tam w odosobnieniu i jaracie. Dla mnie to wisi, że tak powiem. Ale jeśli robicie to w pubach,klubach itd to w tym momencie mam problem i chyba nie tylko ja :wink:
Rozumiemy się ? :)

Pozdrawiam

Autor:  liq [ Pn 05 gru 2005 22:52 ]
Tytuł: 

Tylko Yco są tacy ludzie jak Ty co będą to kontrolować i media markt jest dla nich :D ale większość pewnie nie. Pomyśl gdy widzisz dzisejszych nastolatków ilu z nich ma to coś na karku hę? Sorry ale to będą wyjątki, podziwam Cię skoro tak to kontrolujesz....



Tytus nie zgadzam się. Nałóg czyli uzależnienie się to jest przyzywczajenie się do czegoś tylko ,że chorobliwie :)

Jak dla mnie jak ktoś raz zacznie pić to nigdy się tego w 100% nie uwolni...wiem to po sobie.

III kl. gim - wszysyc dookoła zaczynaja pić a ja nie i nic mi z tego powodu zlego nie jest :)
I LO - (jesien) - max. jedno piwo
(zima) - zaczynam pic wino
(wiosna) po wypiciu wina kopalem puszki na schodach :D stwierdzielem ze bede to pil tylko gdy bede w b. zlym stanie
następnie 2-5 piw ale moja odp. wzrosła
dwa wina i jedno piwo spowodowało kopanie roweru i plecaka po ulicy o 23 :D
reszte wakacji tez po max 2 piwa
1.09 stwierdzielm ze to bezsensowna starata kasy i czasu :] ale to gówno daje po 2 miesiach wypilem jedno piwo zupelnie bez okazji :/

Autor:  Slaveoth [ Pn 05 gru 2005 22:56 ]
Tytuł: 

AAA... Yco zapomniałem dodać. Nikt nie zmusza Cię do chodzenia po klubach, to jest tylko i wyłącznie Twój wybór. Nie chcesz wdychać tego gówna, nie idź, logiczne. Zróbcie imprezę w domu albo jakieś ognisko czy whatever.

Co do przystanków. Nie pozostawaj bierny. Ja się odsuwam od palących osób albo zwracam im uwagę. Bardzo często to pomaga, spróbuj :wink:

Pozdrawiam

Autor:  Smokosz [ Wt 06 gru 2005 8:30 ]
Tytuł: 

Flamed to niewypompowana żmija :shock:

Autor:  Scooby [ Wt 06 gru 2005 11:07 ]
Tytuł: 

yco napisał(a):
Swego czasu strasznie wnerwiał mnie Scooby tym swoim manifestowaniem "JARAM ZIOŁO I JESTEM TAKI COOOOOL" - takie coś jest już żałosne :/

:mrgreen:

Autor:  yco [ Wt 06 gru 2005 12:55 ]
Tytuł: 

flamed napisał(a):
Tylko Yco są tacy ludzie jak Ty co będą to kontrolować i media markt jest dla nich
nie brażaj mnie ;) MediaMarkt to sklep dla idiotów!

Autor:  cwu_wega. [ Śr 07 gru 2005 14:08 ]
Tytuł: 

kiedys bylem za legalizacja, ale puzniej mi jakos przeszlo. w gruncie rzeczy to wydaje mi sie, ze jerzeli ktos chce niech pali (mowa o osobach powyrzej 18 lat) znam ludzi ktorzy pala czasami i nic im to nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu w spoleczenstie, ale jak widze ludzi, ktorzy nie potrafia normalnie myslec bez skreta to jestem zdecydowanym przeciwnikiem jointow. wszystko jest dla ludzi W ODPOWIEDNICH PROPORCJACH!

Autor:  Slaveoth [ Śr 07 gru 2005 18:22 ]
Tytuł: 

cwu_wega. napisał(a):
kiedys bylem za legalizacja, ale puzniej mi jakos przeszlo. w gruncie rzeczy to wydaje mi sie, ze jerzeli ktos chce niech pali (mowa o osobach powyrzej 18 lat) znam ludzi ktorzy pala czasami i nic im to nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu w spoleczenstie, ale jak widze ludzi, ktorzy nie potrafia normalnie myslec bez skreta to jestem zdecydowanym przeciwnikiem jointow. wszystko jest dla ludzi W ODPOWIEDNICH PROPORCJACH!


Czy tak ciężko wejść na http://portalwiedzy.onet.pl/polszczyzna.html i zobaczyć jak pisze się niektóre wyrazy ? Zapraszam do lektury.

Pozdrawiam

Autor:  cwu_wega. [ Pt 09 gru 2005 2:03 ]
Tytuł: 

pierdol sie ! skup sie na sobie

//LZ - co się po tym stało, oczywistość.

Autor:  Slaveoth [ Pt 09 gru 2005 13:13 ]
Tytuł: 

GG. Powinieneś mi jeszcze podziękować za zwrócenie uwagi i za link do strony.

Pozdrawiam

Autor:  cwu_wega. [ Pn 12 gru 2005 12:30 ]
Tytuł: 

cos ci chyba powiedzialem!

Autor:  Scarab [ Pt 16 gru 2005 16:22 ]
Tytuł: 

wega, po pierwsze po co ciagniesz ta dyskusje? bronisz swoich wartosci? przez to przeciaganie robisz sobie negatywna opinie, i niektorzy moga zauwazyc u ciebie podejrzenia na wiele aspektow - wiec nie ciagnij tego tematu.

cwu_wega napisał(a):
1.mnie nie obchodza niczyje opinie na moj temat i jakie kolwiek podejrzenia!
2.

[quote="scarab"=
nie ciagnij tego tematu.[/quote]
nie mow mi co mam robic, co ja 5 lat mAM?

[quote="flamed"]
jedna kartka to za malo?[/quote]

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/