Warcraft II pol-1 Forum

ja chcialbym walczyc dwoma mieczami naraz to mnie jara ja to bym rozpierdalal tak orkow i bym byl najemnikiem i np. wchodze do baru mam zlikwidowac wroga zleceniodawcy i ona ma mega silnego goryla i wchodze i mowie koniec zabawy i rzucam jednym mieczem on sie wbija w goryla w klate i on pada a drugim walcze z tym typem i na koniec podnosze ten wyjmuje z goryla i tamtym paruje a tym pokonuje przebijam mu szyje

bym mial mial pochfe na plecach i na koniu to tak lepiej wyglada ale jest ryzyzyko ze jakis zbuj zwisajacy z drzewa ci go wyjmie i nawet nie zauwazysz np. jedziesz przez las a on zwisa z galezi nad toba i jak przekjzdzasz to zajebuje ci miecz a potem cie napadaja i odkrywasz ze nie masz broni tylko zatruty szczylet w bucie

i spoko jeszcze miec siekiere z boku konia

i zeby kon byl twoim przyjacielem np padasz i na ciebie zamachuje sie sierkiera barbarzynca a ty wolasz FIRGALDO a kon kopytami go zajebuje a potem odchodzicie ku zachodzoncemu sloncu i mowisz do niego HEHEHE SAM BYM SOBIE PORADZIL <smieszna melodyjka> <napisy koncowe>

to nawet nie musi iść do spamu. jak o mnie chodzi to wolałbym być cichym zabujcom. podkradać się z tyłu do ofiary i przecinać jej tętnice szyjne. Albo wyrwać serce i patrzeć jak bije W każdym działałbym w nocy. Nikt by mnie nigdy nie widział i nie znał mojego nr tel.

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Naszła mnie ochota by oglądnąć slayersów. Thx smokosz.

_________________
Dalszy ciąg Tabalugi Kamila: ZŁY BAŁWAN CHCEEEEE... ZAMIENIĆ W ŚNIEG.... WSZYSTKO CO WOKÓŁ TRWA. NASZ DZIELNY TABALUGA ZAWSZE SOBIE RADĘ DA!!!!!

ja bylbym genialnym strategiem

"Mój nauczyciel" jest filmem demoralizującym. Główny bohater dokonuje gwałtu na 19 letnim chłopcu ale przecież jest takim porządnym gejem, więc sięga natychmiat po tabletki nasenne chcąc ze sobą skończyć. Wyrzuty sumienia itp. W końcowej scenie on, matka chłopca oraz sam chłopiec tworząc coś co można by nazwać rodziną! Odbierają do tego poród krowy!