Warcraft II pol-1 Forum

Dla niedoinformowanych - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 46435.html

Co wy o tym myślicie? Dla mnie to nie jest skandal, ani zaskoczenie, bo jaki jest PiS od dawna wiedziałem. Teraz nie wiem, śmiać się, czy płakać. Nagrania dobitnie pokazują, jak wygląda prawo i sprawiedliwość w wykonaniu Kaczyńskich. Co prawda, Beger rozmawiała z jedną osobą, ale Lipiński powoływał się też na inne osoby z partii, a do tego trudno jest znaleŹć wytłumaczenie dziwnej niedostępności Kaczyńskich i innych kwiatkó rodem z PiSuaru, którzy wczesniej bardzo chętnie się wypowiadali w mediach na temat korupcji i zakłąmania w innych partiach. Jedyne co słyszy się z ich strony, to stwierdzenie, że "to była prowokacja". Tak, to była prowokacja. Prowokacja, która pięknie nam pokazała jak to wszystko wygląda, że hasła wyborcze i obietnice moralnej rewolucji to tylko czcze gadanie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że najwięcej do powiedzenia na temat rozwiązania rządu mają własnie te sukinkoty, a oni władzy łatwo nie oddadzą. A nawet jeśli opozycji się uda, to czekają nas jeszcze ponad trzy lata pod rządami niewyrośniętej, tłustej, obleśnej kaczki na stanowisku prezydenta...

a ty myślisz, że opozycja będzie lepsza?? żeby tylko nie gorsza ...

_________________

W tej sprawie to flamed ci najlepiej pomoże Ja tam mogę tylko powiedzieć, że wierze w PO, a SLD i SDPL mam gdzieś.

To p.Beger dała znak tym 2 panom z PiSu ze chce gadac, przedstawiala sie jako przywdoczyni koła opozycjonistycznego w Samoobronie
Takie targi sa na porzadku dziennym w sejmie przeciez. A Gilowska to na jakiej zasadzie weszła do rzadu ? Na innej ? Tez przeciez ktos to stanowisko musial jej oferować.
Zreszta Ci ktorzy wystapili z Samoobrony i załozyli wlasne koło poselkie mowili ze Beger nie poszla za nimi tylko dlatego ze nie było mowy o stołkach.
Dodatkowo nie ma przeslanek ze tych dwóch panow wysłał Jaruś. Predzej to oni sami poszli, bo Beger dala im znak
Smieszy i jest zenujace tylko to ze oferowali jej anulowanie wyrokow i ze kasa na weksle poszlaby z kasy sejmowej. Zenujace
Pocieszam sie tylko tym ze Rokita(pierwszy pieniacz Polski), Tusk(pierwszy zacietrzewiony), Olejniczak(pierwszy moralista z SLD - sic !), Lepper (populista) tez niczego sensownego nie zrobia, a tylko to samo przy pelnym poparciu 'opini publicznej'.
Tylko niech nikt nie mowi ze skoro Lepper byl w rzadzie to czemu teraz na nim psy wieszac. To byl przymus. 3 razy szły oferty do PO o wspolprace, 3 odmowy, propozycja nowych wyborow - tez odrzucona na tamten okres. Jak mowili wtedy o nowej ordynacji to teraz cos ucichli.
Zreszta w podobnych okolicznościach jak teraz upadal rząd Olszewskiego. Tylko wtedy poszlo o lustracje. Teraz idzie o 'polityczne przekupstwo'. Cos co odchodzi codziennie w sejmie.
PiS nie jest idealny. Ale jak narazie tylko oni maja sensowna wizje panstwa. Tylko gdyby dali czesc resortow PO. To bylby raj w Polsce. A nie bajoro w ktorym jeden drugiego przekrzykuje

a chyba 2 dni wcześniej, PiS otwarcie zachęcil polityków do przechodzenia do nich.



Jasne. Gdyby to zrobiło np. SLD to PiS by się nie burzył. W gruszki na wierzbie też wierzysz?



Ale Gilowska weszła z innego powodu. Raz miałą to obiecane jeszcze przez Marcinkiewicza, dwa jest najlepsym specem od finansów w tym kraju obok Balcerowicza, trzy posłów z Samoobrony PiS potrzebuje tylko do głosowań...TYLKO.



Ekhm sądzisz, że prawa ręka Kaczyńskiego, Adam Lipiński nie powiadomił swojego wodza?



SDL i PO moga sie dogadać jak chodzi o liberalna gospodarke RP. Liberalna gospodarka wiesz co to jest? To zobacz do jakiego kraju ludzie z Polski emigruja i jaka tam ejst gospodarka



PiS wygrał przewaga 2%. A warunki przedstawił PO takie jakby wygrał 20%. Nie chciał jej oddać ani marszałka sejmu ani jednego resortu siłowego...wina lezy po dwoch stronach pamietaj.



bo PO nie zmienia ordynacji na 2 miesiace przed wyborami. a okręgi jednomandatowe nadal popierają.



PiS wizje miał. ALe już nie ma. NIe ma taniego państwa, nie ma sprawiedliwości i prawa, nie ma ciec w administracji, nie ma reformy finansów (dwie stawki 18 i 32%) nie ma nic dobrego.



a dlaczego nie miałaby być? PO chce wprowadzic liberalna gospodarke to juz jest coś.

http://www.nirn.blog.onet.pl

a tu zapis rozmowy z Lipińskim, jasno jest tam napisane ze rozmiwiał o tym z premierem.

http://wiadomosci.onet.pl/1409308,135,item.html

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Yeah
Cytat war




A czemu mial nie zachecac ? PO tyz by chcialo wiecej poslow miec pewniej




SLD nie ma prawa czegokolwiek w tym sejmie robic. Miller jak wyslal Rywina to sie nawet w telewizji nie pokazal, kaczka jakas klase miala




Wcale nie jest najlepsza. Ona tylko wykładala na uczelni ekonomie, natomiast Kluza bral aktywny udzial w gospodarowaniu i znal sie na tym o niebo lepiej. Nawet ekonomisci to mowili. Wiec ta zamiana byla pomylka.
A Balcerowicz przeprowadzil niezle reformy. To fakt. Ale sie oblowil jak malo kto




Powiadomil, racja, mój bład. Ale widzimy wyraznie ze KAczynski powiedzial ze nie ma szans na sekretarza stanu dla Beger No i to nie PiS jej oferowal to stanowisko tylko ona je zazadala..



PO i SLD dojda do wladzy i nagle wszyscy do nas spowrotem wroca. Buahahaha.
Ten rzad jest liberalny w gospodarce bo nic w niej robi



Ale wygral a Tusk zacietrzewil sie jak malo kto. Jak dziecko ze ono chce ta i ta zabawke a nie zadnej innej




Fakt ze popieraja. Ale nie robia nic konkretnego juz w tym kierunku




Progresywna stawka podatkowa nie jest zla. Dlaczego biedny ma placic tyle samo co bogaty ?
Natomiast jesli chodzi o reszte zgadzam sie z Toba. Niestety tanie panstwo to mit...



Juz raz im nie wyszlo za bardzo. Teraz tez im nie wyjdzie


[url]www.nirn.blog.onet.pl[url]

a tu zapis rozmowy z Lipińskim, jasno jest tam napisane ze rozmiwiał o tym z premierem.

http://wiadomosci.onet.pl/1409308,135,item.html[/quote]

Gdzie wyraznei widzimy ze Kaczynski nei zgadza sie na sekretarza stanu, a o 1 rozmowie nic nie wie

Nikt nigdy tego nie robił tak otwarcie. To jest złamanie pewnych granich moralnych.



Ma prawo bo przekroczyło 5% próg. Poza tym czy w SLD jest Miller? I nie znaleziono dowodów, że to on.



jedna z lepszych.



Odrazu to nie. A słyszałeś o "pakiecie startowym"?




Gdybyś słuchał wystąpien Tuska to słyszałabys ze z pełym spokojem mówi o tej przegranej.



Telewizji też nie oglądasz?Zgłaszali taki projekt bodjaż że w maju...PiS nie chciał więc nie mieli co...



Bo bogaty najprawdobodniej więcej się napracował żeby to bogatcwo zdobyć. Poza tym im masz więcej kasy tym więcej wydajesz. Im więcej wydajesz tym lepiej pomagasz napedzac gospodarke...




Lipiński bierze wszystko na siebie poprostu. To Kaczyński zachęcił do przechodzenia do PiS. Więc wiedział, że takie rozmowy beda prowadzone.

Na dziś koniec State, jeszcze troche i napisałbym coś co pozwoliłoby Ci mnie zjechac:P[/url]

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Lepper > All.

_________________
guwno

Która to wizja polega na...? Bo ja jak do tej pory widzę tylko "wizję" polegającą na darciu japy o "rewolucjach moralnych" i innych hasełkach, doprowadzając w tym samym czasie do ekstremum polityczną zgniliznę i głupotę - a w wypadku wszelkiej wpadki, darciu japy głośniejszym. I w tym przypadku to szczególnie widać: własnym uszom nie wierzyłem jak w wiadomościach usłyszałem PiSowczyków powtarzający po raz n-ty (gdzie n jest liczbą naturalną większą od "zaraz się pożygam"), tym razem w odpowiedzi na to całe fiasko z Beger, "To tak układ się tak broni! Trzeba rewolucji moralnej!". Ręce opadają... Jeśli to jest dla ciebie sensowna wizja, to sądzę że ta dyskusja może się skończyć tu i teraz.

PiS to jest pasożyt. Występowanie takich grup to norma, ale tej pozwolono za bardzo się rozrosnąć na bogatej pożywce z narodowej ciemnoty i głupoty (bo jak inaczej to nazwać?). Jeśli ktoś się nie zgadza z tą oceną, niech próbuje mnie przekonać, ale jak na razie sam PiS mnie przekonał wystarczająco mocno, że jest ona prawdziwa.



Ty chyba żartujesz, co? Jeśli mnie pamięć nie myli, to wyglądało to raczej tak, że pomimo faktu iż obie partie miały circa tyle samo głosów (PiS naprawdę nieznacznie więcej), to ze strony PiSu poleciało zaraz "Hurhurhur wygraliśmy barany! Cała władza w ręce NAS!". Dalsze "rozmowy koalicyjne" to było praktycznie rzecz biorąc ponawiane podsuwanie Platformie pytania "Czy chcecie stać się sukami PiSu?", a gdy Platforma, oczywiście słusznie w mojej ocenie, mówiła grzecznie "nie", to sypało się znowu "Ale myśmy wygrali! WYGRALI! Dlaczego ci źli ludzie z [będącej praktycznie tej samej wielkości w Sejmie] Platformy nie potrafią tego uszanować i nie oddadzą się całkowicie i bezdyskusyjnie pod nasze absolutne i despotyczne władanie, przy którym my mamy wszystko (bośmy wygrali), a oni nic (BOŚMY WYGRALI!)? Waahhhhh!!!". Kiedy wreszcie kampania takiego postępowania dała rezultat, którego można się było spodziewać już od początku, zaczęło się "KOALICJI NIE MA! TO WSZYSTKO WINA PO! REWOLUCJA MORALNA! CZWARTA RZECZPOSPOLITA! POLSKA SOLIDARNA! JA CHCĘ LIZAKA! ŁEEE, ŁEEEE, ŁEEEE!!!!!!" (darcie się "To wszystko wina PO" ciągle nie wyszło PiSowi z krwi, nawet już długo po tych "rozmowach koalicyjnych"), podczas gdy PO całkiem kulturalnie przeszła do opozycji.

Powyższy opis jest oczywiście nieco karykaturą, ale po pierwsze i twój był, a po drugie mój jest przynajmniej zgodny z prawdą.

Mam już szczerze dość polskiej polityki. Na wybory chodzę tylko po to, aby nie pogarszać sytuacji zmniejszając dzielnik przez który liczy się głosy PiSu, LPR, Samoobrony i reszty hołoty.

LZ się wypowiedział więc już koniec tematu. Może jedze opinie mediów zza granicy










I znowu Europa pokazuje, że należy do układu :D a Polska pozycje traci...

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Pakiet startowy - prawie takie samo wymyślił Hausner, zwykła kopia pomysłu, a i tak samo nic nie przyniesie bo młodzi Polacy boja się inwestować. Zreszta jak tu sie nie bac skoro po 17 latach d***okracji mamy nadal taki bajzel.
Granice moralne. A Komorowski mowiący tuż po wyborach że PiS to zgroza dla Polski czy coś takiego to nie przekroczenie granic morlanych ?
Zreszta jak PO sie wycofywało do opozycji parę osób mimo wszystko przyjęło stanowiska od PiSu. Nawet Sośnierz który dostał się z list wyborczych PiSu wziął stanowisko a wyleciał z parti za to, ze mówił tak jak być powinno - miejsce PO jest przy PiSie i vice versa.



Masz racje to nie był Miller. Rywin też nie poszedl do Michnika, a on to wszystko sobie zmyślił. Rotfl normalny.
Czyżbyś miał amnezje przez czas trwania rządów SLD ?




Tusk tylko gada non stop o bloku obywatelskim przeciwko układowi partyjnemu w którym tak bardzo chciał być, Kaczyński vice wersa ale on dostał co chciał. Poza tym Rokita, ktory nie moze dalej przeboleć ze nie dochrapał się stołka od czasu rządu Suchockiej. Kuźwa...



To biednemu trzeba przypieprzyc podatkiem. A co. Niech nierób ma. A jak. Nie mówie o tych którym robic sie nie chce. Mowie o tych ktorzy naprawde nie moga pracowac.


A Niesiołowski bez zachecania powiedział ze z PiSu ludzie i tak pojda do PO - Kontrwywiad w RMFie, 8.30 bodajże.
Zachowanie podobne do Kaczki. Zreszta takie rozmowy sa normlane. Powiedz ktory partia takich nie prowadzi ? Tylko nie pisz PO, bo Ci na bank nie uwierze

Polska nie traci zadnej pozycji. Zadnej pozycji nie zyskała przede wszystkim

Dokladniej mowiac PiS miał przewage 3%. To tak jakbym LZ wygral w cos z Toba i musial się tą wygrana dzielic. Idiotyzm, nie ? A pamietasz o co poszło wtedy ? O MSWiA. Tusk sie tak na to uparl ze Jezu..

Que? Może coś dzisiaj powoli kumam, ale nie czuję co ty do mnie chcesz powiedzieć. Czyżbyśmy mieli w konstytucji jakiś zapis mówiący "U R TEH WINNAR! Wszystkie inne partie, niezależnie od ich wielkości czy poparcia, mają natychmiast się bezdyskusyjnie podporządkować twojej woli"?

OCZYWIŚCIE ŻE NIE MUSISZ SIĘ ZE MNĄ NICZYM DZIELIĆ! Ale jak chcesz mojej współpracy, to powinieneś to raczej zrobić, prawda? Idiotyzmem jest myślenie w drugą stronę: "myśmy, nieznacznie bo nieznacznie, ale wygrali wybory więc nam się to należy". Guzik prawda, bo to co wam się faktycznie należy, to już dostaliście: w miejscach w parlamencie - "należeć się", to nic więcej się wam już nie należy.

Tak w ogóle to nawet nie jestem pewien czy w wyborach parlamentarnych da się oficjalnie "wygrać" - zawsze sądziłem że one po prostu decydują o podziale miejsc w sejmie, z którego dopiero ustala się rządy i całą resztę. A w takim wypadku zachowanie spod znaku "ja wygrałem, mi się należy" to jeszcze bardziej skrajna bachoriada.

W każdym razie, rozpisałem się a tu po prostu wystarczyłoby na razie "Que?" - wyjaśniaj.

State piszesz takie głupoty, że po 3 krotnym przeczytaniu Twoich przemyślec o ile ten bełkot to przemyślenia, że poprostu nie ma sensu prowadzić dalszej z Toba dyskusji.

Tu masz definicje korupcji z CBA: http://www.cba.gov.pl/korupcja.html

"Korupcją, w rozumieniu ustawy, jest obiecywanie, proponowanie, wręczanie, żądanie, przyjmowanie przez jakąkolwiek osobę, bezpośrednio lub pośrednio, jakiejkolwiek nienależnej korzyści majątkowej, osobistej lub innej, dla niej samej lub jakiejkolwiek innej osoby, lub przyjmowanie propozycji lub obietnicy takich korzyści w zamian za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu funkcji publicznej lub w toku działalności gospodarczej."

Nadal twierdzisz, że to nie była korupcja polityczna?

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Nadal sadze ze nie było to na 'zamówienie Kaczyńskiego' tylko rozmowa z własnej woli tychże posłów.

LZ - PiS wygrał, miała być koalicja, PO jej nie chciało. Usiłuje Ci powiedzieć że chcąc wywiązac sie z przedwyborczych ustalen 3 razy proponował koalicje. Dostal 3 razy odmowe. PO ani razu tejze koalicji nie proponowało

flamed, Ty pieprzsz jeszcze wieksze głupoty o SLD

a ty schodzisz z tematu.

Uznajesz ze prawa reka Kaczyńskiego w tej wodzowskiej partii jaka jest PiS robiła takoe coś samowolnie?:D Poza tym Kaczynscy staneli w obronie Lipinskiego wiec de facto poparli to co sie stalo.

Koalicji nie chcialy obie partie
- PiS chcial miec wszystkie resorty silowe
- PO chcialo rownegopodzialu. z tym ze premierem ktos z PiS.

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

A ja ci usiłuję powiedzieć, że guzik wygrał (bo skoro niby tak "wygrał", to po co mu w ogóle PO, czy ktokolwiek inny w koalicji? W końcu wygrał, powinien rządzić jak chce? Stąd - nic nie wygrał, po prostu dostał mocniejszą pozycję startową niż inni), co jednak nie przeszkodziło mu w "hai przed wyborami była mowa o koalicji robimy koalicję k? ale myśmy WYRGALI! więc jedyne co to łaskawie pozwolimy wam się skompać w blasku naszego miażdżącego sukcesu ale wy po prostu robcie to co my chcemy i nie miejcie nadzieji że się kiedykolwiek z wami bezdiemy liczyć lololol". Czy tak nie było? Dokładnie tak było. PiS żył sobie we własnym świecie, w którym to on wygrał i jest królem i wszyscy go chwalą i we wszystkim słuchają i mu noszą jabłeczniki - i nawet po ostatecznym zerwaniu prowadzonych tak rozmów dalej bronił się przed rzeczywistością krzycząc "to wszystko wina PO".

A co do "zobowiązań przedwyborczych", to PiS nigdy nie czuł się nimi związany. Nigdy. Po prostu gdy coś było mu po drodze, a koalicja z PO zdecydowanie była (patrz alternatywę, w którą sam się zresztą wpędził swoją głupotą), to po prostu to robił i udawał że to "spełnianie zobowiązań". Podane z głowy natychmiast frazy klucze: "miliony mieszkań", "tanie państwo", "rewolucja moralna".



Zaskakujące... Przypomnę ci jazdy na PO i całą prowadzoną przeciwko niej brudną kampanię w trakcie wyborów, a z powyborczych spraw przypominam jaki był stosunek PiS do PO w trakcie "rozmów koalicyjnych"



Patrz wyżej. Poza tym co za różnica kto zaczynał rozmowy? To przecież nie jest tak:
- "Chcecie koalicję?"
[dwa dni przerwy]
- "Nie"
Jedna strona proponuje, druga odpowiada i toczą się rozmowy na temat jak by ta koalicja miała wyglądać. Poza tym PiS sam się pogrążył w utaplane przez siebie bagno i nie widzę po co PO miałaby się poświęcać dla tworzenia "koalicji" z zupełnie niedorzecznym (z punktu widzenia interesu państwa, nie Wielkich Braci) partnerem, w której i tak by nic nie mogła zrobić.

Innymi słowy, to wszystko wina PiSu, ale jak pokazuje historia z przed roku, dla mas i tak liczą się nie fakty, a kto szybciej i głośniej drze japę.

Ehh flamed dałeś mi stenogram rozmowy chyba z Lipińskim. Nieważne. Było tam napisane ze kaczynski o 1 rozmownie nie wiedział. Dopiero o tej 2.

Przekupywanie posłów stanowiskami - nie nowość. Przeciez PO nie weszło do koalicji własnie dlatego ze nie dostało swoich stanowisk I o to wtedy poszło

Smieszy tylko mowienie ze za weksle zaplaciliby publicznymi pieniedzmy i anulowanie wyrokow beger. To jest dopiero jawne przegiecie

PO miałoby taki sam stosunek do PiS gdyby wymienili się wyrokami. To jest przeciez calkowicie jasne. Gorzej jakby jeszcze zaprosili SLD do koalicji. Albo jesli to zrobia.

O ile dobrze pamietam jeszcze chwile przed tym jak PiS podpisal umowe koalicyjna z LPRem i Samoobrona Kaczynski kontatkowal sie z Tuskiem w sprawie koalicji - kija z tego wyszło. A rozmowy prowadzone w obecnosci prezydenta ? Tusk był wtedy zgodny i dyskutował rzeczowa, całosc spieprzył wtedy Rokita. A Rokita wedle najnowszych zrodel nie jest z PiSu.

A z tym ostatnim zdaniem to sie mylisz LZ - pis ma 18% poparcia, PO chyba 28 czy coś takiego. No nie ? Dobrze ze nie jestem w zadnej z tych opcji

Denerwujesz mnie.



Podszedł Lipinski do Begerowej po raz 1. Zapisał sobie co ona chce i poszedł do Kaczki. Gdyby to co mowisz bylo prawda to Kaczynski powiedziałby "wiecej nie idz do tej wiedzmy" i Lipinski by nie poszedl, a skoro poszedl za 2 razem to znaczy, ze co prawda po fakcie ale kaczynski zgodzil sie na rozmowy.




To opisame na swoim blogu. rozroznienie miedzy negocjacjami a korupcja wejdz i przeczytaj sobie.



a FUNDUSZ SEJMOWY skad mialby miec kase? Poza tym juz raz Begerowa zostala skazana. Nie rusza Cie to ze PiS z przestepcami w ogole rozmawia?



Chciałbys wchodzic w koalicje z kims go objedza Twojego dziadka, Twój program, straszy Toba dzieci?

_________________
http://chomikuj.pl/liq0/Galeria/bez*c2*a0tytu*c5*82u,377362451.JPG

Media krzyknęły głośniej niż PiS był w stanie, nakręcając przy tym i zwykłych ludzi do krzyczenia - to że fakty wyjątkowo są po stronie głośniej krzyczących to tylko taki mały bonus.

flamed -tez mnie wkurzasz swoim gadaniem o tym ze SLD to dobra partia ;
W tamtym cytacie miałem na mysli ze mnie smieszy placenie publicznymi pieniedzmi za weksle i anulowanie wyroków beger, ale jak widze nawet tu mamy odmienne stanowiska.
Twoja kochana PO tez ucieła sobie rozmowe z samoobrona I Pewnie utna sobie jeszcze wiecej
A PiS nie objezdzal przede wszystkim niczyjego dziadka - to Kurski wyciagnal ten fakt Tuskowi, Tusk skłamał ze jego dziadek w Wehrmahcie nie był, ale jednak był. Kurski mowil tylko ze dobrowolnie tam poszedł.
Tuskiem nikt dzieci nie straszył, a Rokity sie mozna bac nawet bez straszenia.

LZ - nawet SDP potepil autorow programu 'Teraz My' za aktywna polityke. A wiec to nie wszystkie media krzyknely. Krzycza ciagle te same

Nie wdając się w to kto z mediów krzyczał, a kto nie i jak - to co napisałeś nie zaprzecza temu co napisałem ja. A medialny krzyk było słychać aż w Pakistanie (widziałem gdzieś tłumaczony przedruk nagłówka z jednego z tamtejszych artykułów), więc raczej PiS miał małe szanse to przekrzyczeć.

Kiedy zdał sobie zresztą z tego sprawę, przestał nawet próbować i zaczął udawać że sprawa nie istnieje...

Bo jak dawać sobie wmawiać ze istnieje coś co tak naprawde nie istnieje. Takie praktyki w sejmie to norma. I nie rozumiem zdziwinia wszystkich ludzi ze niby tak dawniej nie bylo tylko teraz przyszlo. PiS ma po prostu pecha.
A pakistanska gazeta co moze wiedziec o sytuacji w Polsce ?

I ja to wiem, i ty to wiesz. Rzecz w tym że fakt że coś zdarza się nagminnie, nie znaczy zaraz że nie ma sprawy. Samo "Przejdę do was za stanowisko"; "Zastanowimy się, spytamy góry" - normalna i akceptowalna dla mnie gra polityczna, nie mam zastrzeżeń (o ile jest to stanowisko na którym się coś robi poza pobieraniem kasy - jeśli jet to sztuczne dodatkowe miejsce przy korycie, to zrozumiale zdanie mam już o tym zgoła inne). Jak się jednak doda do tego "Przejdę do was jak wykorzystując swoją pozycję za pieniądze podatników zrobicie porządek z moimi wyrokami i wykupicie moje prywatne weksle"; "Ok" (a rzecz się dzieje z okrzykami "rewolucja moralna!!!!" w tle) - tu mi nie mów że sprawy nie ma. To jest po prostu sprawa taka, że masy musiały to zobaczyć na filmie, aby do nich to naprawdę dotarło.

Wreszcie cos z czym w czym mogę się z Toba zgodzic.
Ale to Beger dyktowała warunki praktycznie a nie sadze zeby Kaczynski potem sie zgodzil na wlasnie wykupywanie weksli i anulowanie długow Beger. Ale to juz tylko domniemania

Dyskusja bezsensowna... jeden nie przekona drugiego ze to korupcja a drugi nie przekona pierwszego ze to negocjacje.

A tak na marginesie to zaciekawilo mnie co innego napisanego przez flameda:


Co do pierwszego zdania to się wolę nie wypowiadac publicznie ale drugie... Jesli chcemy osiagnac chociaz w minimalnym stopniu to co Irlandia to dobrze byloby najpierw zaglebic sie, jak do tego doszli z ledwo podtrzymujacego sie na zyciu kraju. Swoja droga, gdy widze polityke wewnetrzna PiS-u oraz zewnetrzna PO to ogarnia mnie pusty smiech (na odwrot zreszta tez choc juz nie tak intensywny). Jednak zaraz potem czuje sie dziwnie bo zyje w tym gownie.

_________________
Dalszy ciąg Tabalugi Kamila: ZŁY BAŁWAN CHCEEEEE... ZAMIENIĆ W ŚNIEG.... WSZYSTKO CO WOKÓŁ TRWA. NASZ DZIELNY TABALUGA ZAWSZE SOBIE RADĘ DA!!!!!