Warcraft II pol-1 Forum
http://war2pol1.cba.pl/

ENG 2:1 POL sukces czy porażka???
http://war2pol1.cba.pl/viewtopic.php?f=5&t=1341
Strona 1 z 1

Autor:  VR-Szwagier [ Cz 13 paź 2005 16:41 ]
Tytuł:  ENG 2:1 POL sukces czy porażka???

Byliśmy jako jedyny zespół który strzelił bramkę anglikom. Nie wiele brakowało a byłby remis.Szkoda,szkoda...

Autor:  Rocky-pl [ Cz 13 paź 2005 17:27 ]
Tytuł: 

No nie wiem.Moim zdaniem anglicy zasluzyli zeby ten macz wygrac conajmniej 3:1. Pierwsze 25min bylo w ich wykonaniu swietne.Ale my mielismy Boruca;]

Autor:  yco [ Cz 13 paź 2005 18:30 ]
Tytuł: 

W pierwszej połowie Polacy totalnie szmacili (akcje konczyły się po 3-4 podaniach). Anglicy przewyższali Polaków szybkością i celnością podań. Nie pozwalali "głupio" odbierać sobie piłki (Rasiak to już bił rekordy! nie rozumiem, dlaczego go nie zmienili).
Później troche sie poprawiło. Może dlatego, że to Anglicy się zmęczyli (mocny atak na początku).
Miałem nadzieję na remis 1:1, (bo zostało już tylko 10min do konca) ale ta druga bramka była poprostu głupia :[ obrońcy dali Dup, a Boruc mógł to wybronić (wiem, wiem - łatwo sie mówi) bo nie takie piłki w tym meczu wyłapywał, mimo ciągłego deszczu.

Teraz tylko pozostanie mieć nadzieję, że nie zbłaźnią się tak jak w Korei :P hehe

Autor:  Vader [ Cz 13 paź 2005 21:16 ]
Tytuł: 

W Korei nie była aż taka błazenada.
Błazenada to była Francja.Jako mistrz świata nie strzelili nawet gole,nam się udało nawet wygrać raz :lol:
A wracając do maczu ang-pol,perwsze minuty to parażka całkowita,pózniej troche lepiej,ale tak jak myślałem że przejebiemy.
Rasiak to pokazał mistrzostwo w pierdoleniu akcji.
Było jak zwykle,po cichu też liczyłem na ten "zwycięzki remis",no coś historia lubi się powtarzać...

Autor:  Rocky-pl [ Cz 13 paź 2005 21:17 ]
Tytuł: 

Cytuj:
(Rasiak to już bił rekordy! nie rozumiem, dlaczego go nie zmienili).
Janas nie zmienil Rasiaka poniewaz nie mial jak. Zurawski zalapal kontuzje i to wymusilo 1zmiane. W przerwie zmienil Smolarka (temu tez zupelnie nie szlo w meczu) No i potem nie mogl ryzykowac czerwonej kartki dla Sobolewskiego wiec tez go zmienil;] I tak wykorzystal limit :D

Autor:  Tytus [ Pt 14 paź 2005 2:42 ]
Tytuł: 

Ja zamiast ogladac mecz, poszedlem sobie do Intro (niektorzy wiedza ocb) na piwo. Dziwie sie, ze po powrocie akademik stal na swoim miejscu, bo po tym jak anglicy strzelili bramke, w akademiku nastal armageddon, potem byl drugi jak polska wyrownala :lol:

Autor:  Andrzej [ Pt 14 paź 2005 5:51 ]
Tytuł: 

Boruc ownz. Ale to co robil z nami rooney to mozna okreslic tylk slowem "osmieszal" :D.

Autor:  liq [ Pt 14 paź 2005 8:31 ]
Tytuł: 

Smolarek nie słusznie został zmieniony. Przecież on techniką i szybkością bije Rasiaka o kilka lvl :] Anglicy wiedzieli o tym ,że Smolarek jest szybki i umie dryblowac więc go nie dopuszczali do piłek.
A przegrana 2:1 z Anglią to sukces. Bo my jak zawsze chcielibysmy więcej niż możemy.

Autor:  krk [ Pt 14 paź 2005 11:20 ]
Tytuł: 

Cytuj:
akcje konczyły się po 3-4 podaniach

jakie akcje?

Cytuj:
ale ta druga bramka była poprostu głupia :[ obrońcy dali Dup, a Boruc mógł to wybronić (wiem, wiem - łatwo sie mówi) bo nie takie piłki w tym meczu wyłapywał, mimo ciągłego deszczu.


no nie wiem ale moim zdaniem obrona i boruc w tym meczu grala dobrze.
I to nie była ich wina.Bramka została strzelona po kontrze bo wszyscy nasi pomocnicy zostali pod bramka rywala po rzucie roznym.Zawiodła Pomoc i Ofensywa.Pierwszy raz miło się oglądało polska obrone, ktora jak wiemy jest naszym najslabszym punktem.

Autor:  liq [ Pt 14 paź 2005 11:32 ]
Tytuł: 

Obrona była dobra? To dlaczego Rooney czy Wright-Philips robili ją jak chcieli ? :) Aha i to zdjęcie moim zdaniem dobrze oddaje przebieg tego meczu:
Anglik wdeptuje naszego gracza w ziemie aw tyle inny Polak nie wie co zrobić.

Autor:  krk [ Pt 14 paź 2005 13:04 ]
Tytuł: 

widac ze go ominal i nie nadepnal na glowe tylko obok

Autor:  Andrzej [ So 15 paź 2005 5:30 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Obrona była dobra? To dlaczego Rooney czy Wright-Philips robili ją jak chcieli ?


glupie pytanie...

Autor:  liq [ So 15 paź 2005 10:18 ]
Tytuł: 

Nie chodzi o to czy go nadepnal czy nie. Chodzi o pozycje i zachowanie. Jestesmy gorsi od Anglii! Czemu mielismy z nimi wygrac?

Autor:  krk [ So 15 paź 2005 13:08 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nie chodzi o to czy go nadepnal czy nie. Chodzi o pozycje i zachowanie. Jestesmy gorsi od Anglii! Czemu mielismy z nimi wygrac?


Szybko doszedłeś.

Autor:  AA(UR)-Ypeeh [ So 15 paź 2005 17:26 ]
Tytuł:  Re: ENG 2:1 POL sukces czy porażka???

VR-Szwagier napisał(a):
Byliśmy jako jedyny zespół który strzelił bramkę anglikom. Nie wiele brakowało a byłby remis.Szkoda,szkoda...

A Irlandia Płn też strzeliła im bramkę... i nawet wygrała! Zagraliśmy taki piach, tak beznadziejnie, że aż oczy bolały od oglądania tego gówna. Zesrali się nasi w gacie, zanim wyszli na murawę, więc wynik nie mógł być inny... Pieprzona mentalność polskich piłkarzy...

Autor:  krk [ So 15 paź 2005 18:19 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Zagraliśmy taki piach, tak beznadziejnie, że aż oczy bolały od oglądania tego gówna. Zesrali się nasi w gacie, zanim wyszli na murawę, więc wynik nie mógł być inny... Pieprzona mentalność polskich piłkarzy...


nie mógłbym tego lepiej ując -_-

Autor:  yco [ So 15 paź 2005 18:52 ]
Tytuł: 

krk napisał(a):
no nie wiem ale moim zdaniem obrona i boruc w tym meczu grala dobrze.
I to nie była ich wina.

w tym konkretnym momencie wszyscy obrońcy skupili się prawie w centrum przed plem karnym (plecieli wszyscy razem na piłkę) a anglicy rozciągnięci przeszli ich bez problemu, Boruc mógł już tylko stać jak słup soli :/
Z całej tej obrony tylko Jop jakoś się wyróżniał, reszta nawet nie potrafiła anglików dogonić :P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/