Sport

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

Otóż chciałem sie dowiedzieć jakie formy sportu uprawiacie i dlaczego akurat te. Ja sam bardzo polubiłem ostatnimi czasy bieganie. Dlaczego ? Same plusy - jak wiadomo poprawia to krazenie, zwieksza wydolnosc płuc oraz objetosc serca. Do biegania nie jest potrzebny zaden osprzet - wystarcza dobre buty. Biegac mozemy gdzie chcemy i prawie o jakiej porze chcemy.Jedynym ogranicznikiem jest nasze zmeczenie, ktore i tak w miare treningow biegowych bedzie sie zmniejszac, az ani sie obejrzycie to odcinek na ktorym kiedys sapaliscie, bedzie przebiegac bez uronienia kropli potu. Biegam juz tydzien, codziennie 4 kilosy, zaczynam o 21.00 koncze gdzies tak koło 22.10. Pocic poce sie przy tym niemilosiernie Zeby ale spi sie doskonale. Gdy sie rano wstaje, jest sie pełnym energii. Dodatkowo spalanie tluszczu - najwazniejsze Zeby. NIe schudlem nic, ale stracilem w pasie pare centymetrow - to takze zaleta m.in treningu silowego po bieganiu
No to teraz chce poznac wasze zdanie

Scooby · **Dołączył(a):** Pt 02 lip 2004 8:46 **Posty:** 423

Komputer...

Andrzej

Piłka nożna - ale nie zawodowo mimo ze kiedys to robilem. Po wejsciu do gimnazjum odpuscilem se.

Piłka ręczna - to takze odpuscilem se wchodzac do gimnazjum ale za to tutaj juz troche zawodowo sie staralem grac. Efekt - mistrzowie polski.

Bieganie - przez chwile probowalem na kilometr. Szlo dobrze ale jak zobaczylem kolege ktory zrobil to 2 razy szybciej to poleglem i odpuscilem se

. Teraz biegam dla przyjemnosci.

Tak wiec obecnie jedyny sport to plywanie nad jeziorem

Polecam goraco

Vader

Po pierwsze to sex :lol:

Po drugie:piłka nożna,siatkówka,koszykówka,pływanie,sex

:lol:

liq · **Dołączył(a):** So 17 lip 2004 13:25 **Posty:** 1458

Koszykówka - 3 lata treningów i w II gim. odpuściłem sobie

Piłka Nożna - 1 rok treningów i w II gim. odpuściłem sobie

Narty - od 1998 roku

Czasem pobiegam, często pojeżdze na rowerze

Pływanie - umiem ale jakoś wole jechać w góry niż nad jezioro lub morze.

State - lepiej biega się rano, powietrze jest ciut lepsze

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

Rano mowisz ? HMm nie wiem czy wstane na 5-6

Moze w roku szkolnym bedzie mi sie chcialo tak wstawac, ale nie teraz bo trzeba korzystac z kazdnej nocy wakacyjnej

RATI

Koszykowka - jak na razie 3 lata treningow w technikum

:arrow:

Pilka nozna - 3-4 razy w tygodniu...dla przyjemnosci

Bieganie (glownie dlugie dystanse) - klub "sokol Lubin"

pol roku i se odpuscilem...zadnych wiekszych sukcesow :cry:

tenis ziemny - 1-3 razy w tygodniu...4 fun

tenis stolowy - czasem nawet 6razy w tygodniu...rowniez 4 fun

:arrow:

...szachy

- jak najczesciej...gram od 9 roku zycia, nie zawodowo tylko dla przyjemnosci, mam calkiem spore sukcesy w turniejach w moim miescie i powiatowych...ale na kurniku D-u_p-A jestem

cwu_wega.

sex
sporty waliki - tak dla przyjemnosci
czasem rowerek
kiedys biegalem na orientacje
koszykowka
pilka nożna

NightCrawler

Ping Pong - codzinnie

:arrow:

Plywanie - gdy trafi sie basen/jeziorko itp.

:arrow:

Akrobatyka - caly rok , chodz w wakacje duzo mniej.
:arrow:

Rower - ostatnio malo bo mi sie niechce

, ale lubie bardzo.

yco

rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower, rower i... rower

czasami popływam ale to raczej rekreacyjnie niż dla sportu. w przyszłym tyg zapisuje sie na silownie (2 razy w tyg)

Scooby · **Dołączył(a):** Pt 02 lip 2004 8:46 **Posty:** 423

Na rowerz to ja codziennie jeszce z jakieś 20 km co prawda mam takiego zwykłego Górala ale jeździ

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

A ja nie umiem plywac

Teraz w liceum sie zapisze na zajecie na basenie to sie moze naucze, sie obaczy. A na rower nie mam tras w okolicy

Rocky-pl

No ja to zdecydowanie pilka reczna:] A co sie za tym idzie-bieganie:]
Andrzej kiedys ty gral w ta raczna bo jakos nigdy cie nie widzialem a w swiebodzinie na turniejach jestem dosc czesto

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

JUtro zapisuje sie na treningi w kosza

3 razy w tygodniu ale podobno ma byc gites. ZObaczymy jak bedzie

cwu_wega.

i jeszcze kolejny moj ulubiony sport : MELANŻ!

Scarab · **Dołączył(a):** Pn 05 lip 2004 10:01 **Posty:** 335

Mój najbardziej ulubiony sport : Wkurwianie ludzi :lol:

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

JEzu dzis na Uni trener nam walnol godzine biezni. Myslalem ze wyrzuce z siebie pluca bo jego "rozgrzewce"

szyszek

Cytuj:

State - lepiej biega się rano, powietrze jest ciut lepsze

Ooo, moze i powietrze jest lepsze, ale bieganie z rana jest bardzo trudne. Nasz organizm budzi sie z letargu, i powoli przystosowuje sie do wysilku. Taki bieg z rana moze niezle "zjebac"

Dlatego wszystkie intensywniejsze cwiczenia fizyczne lepiej zostawic na popoludnie lub wieczorek.

Nawet byl na ten temat artykul w Angorze - "Cwiczenie z rana szkodzi zdrowiu" or something like this. Jest to naukowo udowodnione :shock:

Andrzej

Cytuj:

Andrzej kiedys ty gral w ta raczna bo jakos nigdy cie nie widzialem a w swiebodzinie na turniejach jestem dosc czesto

do 5 klasy gimnazjum.

Cytuj:

Nawet byl na ten temat artykul w Angorze - "Cwiczenie z rana szkodzi zdrowiu" or something like this. Jest to naukowo udowodnione

Dzisiaj to wsyztko mozna naukowo udowodnic

A ogolnie jest przyjete ze z rana jest lepiej cwiczyc biegac itd. Po jakims czasie organizm sie przyznwyczaja. Wiem po sobie

Ale tego raczej do sportu trudno jest zaliczyc...

Scarab · **Dołączył(a):** Pn 05 lip 2004 10:01 **Posty:** 335

Andrzej napisał(a):

Cytuj:

Andrzej kiedys ty gral w ta raczna bo jakos nigdy cie nie widzialem a w swiebodzinie na turniejach jestem dosc czesto

do 5 klasy gimnazjum.

fajna szkołę miałeś że 5 klas gimnazjum było;p

State · **Dołączył(a):** Pn 26 lip 2004 15:02 **Posty:** 436

Bez oftopa cholera

W roku szkolnym czasem biegalem rano do autobusu i nie widziałem zadnej roznicy. To czy ktos lubi biegac wieczorem albo rano zalezy chyba od jego indywidualnych preferencji

szyszek

State napisał(a):

Bez oftopa cholera

W roku szkolnym czasem biegalem rano do autobusu i nie widziałem zadnej roznicy. To czy ktos lubi biegac wieczorem albo rano zalezy chyba od jego indywidualnych preferencji

Ale mimo wszystko "zdrowiej" jest biegac wieczorem

Jesli ktos chce zasuwac rano musi odpowiednio dostosowac swoja diete - zaraz po bieganiu zajadac weglowodany i bialka :p