Tytus napisał(a):
Co do StarCrafta II, co prawda Blizzard jest mistrzem w trzymaniu wody w ustach do samego konca, ale mozna bylo przypuszczac, ze wlasnie planuje wydanie StarCrafta II.
Heh.

Cytuj:
W 2005r zostal zatrudniony przez Blizzarda niejaki Pan Dustin Browder, ktory byl przyczyna powstania wczesniej takich tytulow jak:
"Command & Conquer: Red Alert 2" - ok, ale:
"The Lord of the Rings: Battle for Middle-Earth" - auć
"Dark Reign 2" - ołć
"The Lord of the Rings: The Battle for Middle-Earth II" - ała!
Ło czort, podejrzliwy byłem już wcześniej, bo wiedziałem że on nad C&C Generals pracował (bo pracował, prawda? Może ktoś potwierdzić?), ale nad tymi trzema pomyłkami (we wszystkie z tych gier grałem, może tylko za krótko na obiektywną ocenę "Dark Reign 2" - dość jednak aby stwierdzić, że się ostro różniło od "Dark Reign", co za dobrym znakiem w tej sytuacji nie jest)? Moja wiara w SC została niniejszym zachwiana.
Cytuj:
Zapoznalem sie z filmikami zwiazanymi ze StarCraftem II, dwa ktore zostaly zaprezentowane na imprezie Blizzarda i nowym, ktory bodajrze dzisiaj zostal zamieszczony na sieci (trwa 22min 45s) i przyznam szczerze, ze Blizzard znow zatrzesie swiatem RTSow.
Nie dzisiaj - zdaje się że przedwczoraj, a może i trochę wcześniej. Co do tego filmiku, to muszę rzec że o ile podoba mi się z niego sporo rzeczy, to i mam parę zastrzeżeń:
1. Wizualnie: nowe Siege Tanki są zwyczajnie okropne. Podobnie nie przypadły mi do gustu turlające się banelingi (zerglingi zmutowane w bombę). A i przed zmutowaniem też jakieś dziwaczne one są - straszliwie pasikoniki przypominają.
2. Gra wydaje się iść kierunkiem papier/kamień/nożyce bardziej niż by mi się to podobało - zealoty PWNują piechotę, czołgi PWNują zealoty, Immortale (które z tego co rozumiem w całości zastępują dragoony) PWNują czołgi, a piechota z pistoletami (swoją drogą, WTF? Pistoletami? Jak już muszą robić taką jednostkę, to czemu dali jej pistolety, a nie na przykład dwa miotacze ognia? Ten jetpack idealnie by się wpisywał w firebata) PWNuje Immortale, które to jakże wygodnie są wrażliwe na ogień broni słabej, a odporne na mocnej. Niepokojące.
3. Balans jest koniecznie do poprawienia.
4. Mothership. Sama jednostka - ostatecznie ujdzie, ale superjednostki jakoś nie bardzo mi pasują do starcrafta, gdzie bitwy raczej są toczone przez duże ilości jednostek stosunkowo słabych, które samotnie zdychają prawie natychmiast i od wszystkiego (nawet gdy są ultraliskiem) - a to draństwo w pojedynkę na filmiku rozwala >5 battlecruiserów, wpytęwiele marinsów i jeszcze jakieś wierzyczki i ciągle lata. To może być jednak jeszcze kwestia balansu - co mnie naprawdę irytuje, to twardy limit na tego mothershipa (można mieć tylko jednego na raz). Jak mam surowce, to dlaczego mam tego nie postawić więcej? Dlaczego tak zrobiono?
Jedyna sensowana odpowiedź, jaka mi się nasuwa - tak zrobili, bo gdyby dali ci możliwość, to byś praktycznie tylko to stawiał. Wtedy jednostka ta jest niezbalansowana i można się więc spodziewać, że każdy protoss w każdej sytuacji będzie dążył do wystawienia mothershipa. Porównajcie to do SC1, gdzie z kolei przydatność i porządalność każdej jednostki była całkowicie zależna od warunków i obranej strategii. Na szczęście słyszałem skądinąd, że mothership to jedyna jednostka z twardym limitem, więc problem nie powinien być aż tak poważny.
A pozytywy? Praktycznie wszystko inne co widać na tamtym filmiku się do nich zalicza, więc się nie będę rozpisywał - obejrzyjcie go sami, to zobaczycie

Cytuj:
Co prawda nie jest jeszcze ujawniona data premiery
Hmm... Nie jestem pewien jak bardzo wiarygodne jest to źródło, ale
tutaj mamy October release.