Warcraft II pol-1 Forum
http://war2pol1.cba.pl/

Kto jest niub
http://war2pol1.cba.pl/viewtopic.php?f=4&t=962
Strona 1 z 1

Autor:  Smokosz [ Pn 04 kwi 2005 18:45 ]
Tytuł:  Kto jest niub

Tak sobie pomyślał ja...Jeżeli nowa generacja CDApów wyrosła w znacznej części na niezłych graczy - np szwagier.
I taki sobie szwagier rozwala gościa który gra czkerokrotnie dłużej niż on sam.I taki sobie szwagier zakozaczył i nazwał go "noobem" !
I co>? Jest lepszy niz on ale to niemusi oznaczać ze przegrany jest niiub.
A jeżeli gra duuuużo dłuuużej niż on ? Przecie ma więcej doświadczenia widział cuda i dziwy Był świadkiem "złotej ery BN" wstępował do starodawnych klanów o których tylko w legemdach można usłyszeć :P Grał ze słynnymi graczami którzy już odeszli. A ten tu taki fagas co gra od roku dzieki CDA smie go zwać niubem ! Moim zdaniem to wielka niesprawiedliwość :D a waszym?

PS Jkakby co to szwagier był przypadkową postacia :)

Autor:  Tytus [ Pn 04 kwi 2005 18:59 ]
Tytuł: 

Hmmmm, wydaje mi sie to kwestia tego kto jakie gry lubi. Jezeli ktos glownie grywal w RTS, to opanowanie gry przychodzi mu znacznie latwiej, niz osobie ktora pierwszy raz gra w tego typu gre. A swoja droga nie wyzywam osob od noobow. Gracz graczem. Kazdy przeciez zaczynal od nooba, wiec zanim ktos kogos nazwie noob, to niech sobie przypomni, jaki on byl jak zaczynal gre. Polecam zamiast tego nazwac kogos "bucem". Okreslenie wsam raz pasujace do osob, ktore nie potrafia sie zachowac. Najczesciej to sa osoby poczatkujace, jak Wy to mowicie - nooby :wink:

Autor:  Pavlos [ Pn 04 kwi 2005 19:16 ]
Tytuł: 

Sprawiedliwosc nie wystepuje przynajmniej na tym swiecie mozna ja nazwac ''niby sprawiedliwoscia'' ale to nie to jezeli ktos jest lepszy od kogos to jest niezaleznie ile gral :) osobiscie za dobrego gracza uwazam tego ktory umie grac ef i to robi :P

Autor:  Smokosz [ Pn 04 kwi 2005 19:32 ]
Tytuł: 

WC II był pierwszą grą w jaką grałem online. W wieku 9 lat kupiłem go za 49.99 pamiętny to dzień :) wychodzi nato ze gram w wara około 5 lat przez neta troche mniej . I jakoś niejestem super pro.A co do wyzywania od noobow tez tego nie naduzywam bo noob to rzecz względna :)

Autor:  Rogue [ Pn 04 kwi 2005 19:38 ]
Tytuł: 

"niub" to wg. mnie ten ktory zaczyna grac jest poprostu nowy, nie mam w zwyczaju wyzywac kazdego na okolo od newbow co najwyzej dla zartow i to nazywam tak osoby ktorych jeestem pewien... ze sie nie obraza

Autor:  chevalier [ Pn 04 kwi 2005 19:54 ]
Tytuł: 

Ech, są takie pały, które umieją grać tylko ze względu na lata praktyki. Gdyby grał codziennie po kilka godzin przez kilka lat, nawet szympans by się nauczył. Taki to zaraz z newbami wyjedzie. A nowi będą pyskować wyzywać, żeby odwrócić uwagę od faktu, że sami tak naprawdę są newbami. No i to by było na tyle. A poza tym mnie to ostatnio newby rozwalają w przerwach między poważnymi grami. ;)

Autor:  Smokosz [ Wt 05 kwi 2005 8:34 ]
Tytuł: 

Tja chev masz racje :) Kiedys weszłem na ow old ef zapytałem dlaczego nastawili tak.a prędkość i w odpowiedzi dostałem : EF is better if its fast its action game :P

I to prawda warcraft zamienił się w gre akcjii a nie strategie - wygrywa szybszy

Autor:  Tytus [ Wt 05 kwi 2005 12:58 ]
Tytuł: 

Ale zawsze tak bylo. Elementy strategii sa znikome, bardziej bym powiedzial schematyczna. Zawsze dazy sie do tego, zeby jak najszybciej dojsc do magii albo powietrza :?

Autor:  Pavlos [ Wt 05 kwi 2005 13:10 ]
Tytuł: 

widac ze malo sie znacie :P strategia jest bardzo rozbudowana
PREKDOSC EF jest tego najlepszym przykladem tam nie dba sie o szybki lust ale normalny rush :P Fastest to jest taka gra kto kliknie szybciej a nie sprawdzenie skillzow Zapewne zaraz posypie sie krytyka ze f lepsze ale mnie i tak nie przekonacie hehe :)

Autor:  chevalier [ Wt 05 kwi 2005 13:14 ]
Tytuł: 

Wiesz, "normalny rush" to też nie jest szczyt strategii. ;)

Tutaj też przecież chodzi o to, żeby postawić jak najszybciej baraki i kilku gruntów/footów i mieć przynajmniej o 1 więcej niż przeciwnik. :D

Autor:  State [ Wt 05 kwi 2005 13:45 ]
Tytuł: 

NO i jeszcze o wyzszym lvl :)

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 14:18 ]
Tytuł: 

chev widze ze grales tylko fastest, kiedy rushujesz na EF nie chodzi tylko o to zeby miec wyzszy lvl czy o jednego wiecej grunta tu sie liczy MICRO na F takie cos nie istnieje F to zero strategi zero przyjemnosci nie nawidze FASTEST na EF mozesz robic duzo wiecej ciekawych rzaczy,strat, mozesz ze spokojem wyciagac peony od zlota acodo tego micro widzaielem kiedys jakHUMI-POWER (bhc-hawk) wygral 3 footami FULL hp z 4 gruntami FULL hp mimoze lvl jednostek byly kolejno 3 i 4 lvl wymieklem przytym nie dosc ze kontrolowal swoje jednostki jak malo kto na bn to jeszcze zajmowal sie w tym samym momencie wioska

Autor:  Pavlos [ Wt 05 kwi 2005 15:05 ]
Tytuł: 

wlasnie chodzilo mi o to co napisal redvill NA EF GRA SIE jeden rax vs 2 rax i tez mozna wygrac zroic choke itp. Zrozumcie wreszcie ze f to click faster a ef to skillz ( nie przecze ze f tez zalezy troche od tego ale tez od szczescia np. czy zauwazysz jak 9 lusted ogrow do expa ci sie w walnia w opowiednim czasie czy juz po fakcie)

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 15:18 ]
Tytuł: 

granie na fastest to poprostu szybkie czesto bezmyslne klikanie, a ef to juz strategia,wiecej czasu,micro,lepszy przeglad sytuacji na mapie
gralem kiedys 1v1 old gow z its_hot_in_herr 134 minuty niestety rep mi przepadl z reinstallem :( (human vs human) zaczelem na s9 on na 12 zaczelem probowac czegos nowego jak zwykle ( wszyscy mnie z tego znaja :p) hot rushowal moj dual na srodku sie nie udal hot szybko to zescoutowal i znisczyl
gdyby to bylo fastest s9 by dlugo nie wytrzmalo jednak na ef moglem zrobic pokombinowac pomyslec i wyjsc z opresji udalo sie wygrac z nim cat war i dojsc w knighty grasie rozwinela mimo takiego przebiegu wygralem, co prawda po 134 minutach ale jednak
na fastest nawet nie wybronil bym s9

Autor:  Smokosz [ Wt 05 kwi 2005 16:07 ]
Tytuł: 

hehe czasem formacje maja dużo do rzeczy. niewiele więcej knightów niz zlustowanych ogów może wygrać jesli uzyskamy efekt imadła ^^
a grunty ustawione rzędem należy atakować rzecz jasna od boku :D

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 16:21 ]
Tytuł: 

co do lusta i knightow to knighty nie maj a szans jesli jest ich tylko kilka wiecej n chyba ze lvl jest wyzszy 2x przynajmniej

Autor:  Smokosz [ Wt 05 kwi 2005 17:06 ]
Tytuł: 

a mi sie wielokrotnie zdarzało - może Bóg dopomogł :)

KKKKKKKK
KOOOOOK
K K I wygrywałem :D

K- knight O - ogre

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 17:10 ]
Tytuł: 

jasne ze sie zdarza jesli ogry nie maja FULL HP

Autor:  yco [ Wt 05 kwi 2005 17:19 ]
Tytuł: 

Smokosz, co to znaczy "o kilka"? w twoim przykłądzie jest 12K vs 5O

Autor:  liq [ Wt 05 kwi 2005 17:25 ]
Tytuł: 

noob - coś między graczem a lamerem. Balansuje między jednym a drugim. Bluzgi na niego zmienia go na lamera. Ale można mu pomóc by stał się graczem.

newb - ktoś poczatkujący. Jego juz zupelnie nie ma się co czepiać...bo raz dwa może stać się noobem

tak mi się wydaje :/

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 17:32 ]
Tytuł: 

a ja mysle ze noob i newb maja to samo znaczenie

Autor:  Pavlos [ Wt 05 kwi 2005 18:07 ]
Tytuł: 

po co te definicje noob newb nub NUBO itp acha i jeszcze nOOb to sa osoby poczatkujace i nie znajce sie na grze nie wazne czy lamy czy nie

Autor:  Rogue [ Wt 05 kwi 2005 18:15 ]
Tytuł: 

kiedys w przyplywie nerwow potrafilem wyzwac kogos od newbow czy cos takiego ale wyroslem... pozatym teraz juz w ogole w wara nie gram

Autor:  sir_Zeli [ Wt 05 kwi 2005 18:33 ]
Tytuł: 

My na nocki w wara 2 braliśmy na ogół dodatkowe osoby bo ktoś się wykruszał i nie było kompletu. I co z tego iż gość słabo grał. Posiłem o jedno jeżeli masz coś w bazie a akcja się toczy u sąsiada nie kitraj woja, nie buduj 50 wież. POMÓŻ. I mieliśmy zawsze fajową zabawę. NIkt na nikogo sie nie boczył. I o to chodzi!!! :)

Autor:  chevalier [ Wt 05 kwi 2005 23:05 ]
Tytuł: 

Newb i noob to to samo. Newb to coś w rodzaju zgrubienia od "newbie". Pisane przez dwa "o", to ma być coś jeszcze gorszego. Zwróćcie uwagę, że w amerykańskim angielskim wymawia się to w zasadzie tak samo (nie mają tego zmiękczenia w "new").

Autor:  Zapp [ Wt 05 kwi 2005 23:49 ]
Tytuł: 

ja jestem niub i sie nie chwale..

Autor:  Tytus [ Śr 06 kwi 2005 11:19 ]
Tytuł: 

Moim zdaniem to 3/4 graczy przeklada rywalizacje ponad wszystko. Z tad potem bierze sie wyzywanie od noobow, newbie itp. A przecierz chodzi o dobra zabawe, czyz nie ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/